Blythe Lorshek Molseh

Oj bardzo długo czekała Blythe Lorshek Molseh na swój custom.
Miałam małe problemy z rozłożeniem głowy. Była porządnie sklejona.
Co skutecznie na jakiś czas odstraszyło mnie od jej  przemiany. Bałam się uszkodzić moją drogocenną lalunię.
Zbliżający się Blythcon zmobilizował mnie jednak do pracy.
I w końcu udało się rozkleić ten plastik.

Jako, że już w tej chwili mogę śmiało stwierdzić, że to poważna konkurencja dla mojej kochanej Basaak- Debry, zaprezentuję tylko kilka foteczek, bo będzie tu gościć częściej :)
Dla przypomnienia tak wygląda oryginał:

A tak już po przemianie:

Bardzo lubię krótkie fryzurki u Blajatek, ale ta, wyjątkowo podoba mi się w dłuższych. 

I dlatego tak zostanie. Na razie ma firmowe włoski, w całkiem dobrej formie. 

Odpowiedni kolor już nabyłam, tylko czekają na zrobienie. Może kiedyś się wezmę i zrobię ;P

Dla Lorshek było przewidziane nowe ciałko Pure Neemo M. 

Jednak po przymiarce, stwierdziłam, że jest dla niej za wysokie.

Chciałam też zostawić, któreś oryginalne chipy, ale nie mogłam się zdecydować. 

Rozpędziłam się i wymieniłam wszystkie ;) I chyba dobrze, bo podoba mi się we wszystkich.

Teraz tylko trzeba godnie odziać panny na Blythcon :)

Niestety Debry nie będzie na nim, bidulka jest bardzo zmartwiona tym faktem.

To tania imitacja Blythe, dlatego nie jest dopuszczona do spotkania. 

Zatem zabiorę chyba 4 lalki: Blythe, Icy, Jecci5 i factorkę. Zobaczę jak uda mi się zapakować.

Przyjdzie przywieźć Debrze coś ładnego. A myślę, że będzie w czym wybierać, znając osoby, które tam będą ^^)

Ogromnie się cieszę, że to już tuż tuż i będę mogła się spotkać z wieloma dziewczynami znanymi tylko z sieci.

Z niektórymi do zobaczenia :)))

Pozdrawiam was serdecznie :D