Oczywiście nie może tu zabraknąć wpisu Walentynkowego.
Tym bardziej, że posiadam słodką parkę zakochanych elfów :)
Dziś 14.02.2014, czyli Dzień Zakochanych.
Jakoś przez cały dzień nikt o tym nie wspominał.
Moje Petit Fairy: Sedrick i Rin wrócili ze spaceru z Irysem.
 |
| Rin: Czy on pamięta? |
W końcu Rin nie wytrzymała.
 |
| Sedrick, a ty wiesz jaki dziś dzień? |
 |
| Hmm, o rany zapomniałem. Dziś są przecież Walentynki. |
Rin: No właśnie.
 |
| Malfrue, możesz już mi dać ten prezent dla Rin. |
Rin: O! On ma dla mnie prezent :)
 |
| Proszę moja Rin, to dla ciebie. |
 |
| Ciekawe co tam jest. Może czekoladki ???? |
 |
| OOO!!! To Prosiaczek!!! |
Rin: Och Sedrick, ale mnie zaskoczyłeś. Dziękuje :D
 |
| Hmm, ciekawe czy ja coś dostanę? |
 |
| Ja też mam dla ciebie coś wyjątkowego. |
Sedrick: O rety jakie piękne serce!
W myślach: co ja mam z tym zrobić??? Chyba już wiem. Malfrue pożycz mi igłę i nitkę, czerwoną.
 |
| Tada! Sam to wymyśliłem ;) |
I tak oboje są bardzo zadowoleni.
 |
| Szczęśliwych Walentynek |
Mam nadzieję, że to był dla Was równie miły dzień :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wow! Świetna historyjka, a koszulka Sedrica - boska, prosiaczka sama szyłaś? Bombowy!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Tak, sama szyłam. Nie wyszedł tak jak bym chciała, ale jakiś tam jest ;)
UsuńSłodkie maluchy, a jaki piękny pezent :) konik na biegunach urzekający, ręcznie robiony czy kupiony? :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Koniki dostałam czyste drewniane i je sama pomalowałam.
UsuńPowiem Ci że ten młody jest odjazdowy. Kurcze za uracza post po poscie i te oczka .Rin ty to masz szczęście wow . Prosiaczek super uwielbiam Puchatka. I on ma chyba z 3cm szok . Szalona :).
OdpowiedzUsuńGabi, ty to masz oko. Ciałko z główką prosiaczka to całe 3 cm :D
UsuńJejuuuu, jaki cudny prosiaczek :D I te Twoje elfiątka, tak pięknie ubrane, tyle szczegółów, a to przecież takie malutkie! Prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki :), malutkie, ale strasznie je lubię :)
Usuńmoje ulubione elfy! <3
OdpowiedzUsuńcudowni są.
urocza historyjka :)
Twoja Rin jest cudowna. Napatrzeć się na nią nie mogę.
OdpowiedzUsuń