Rose przybywa

Bardzo wam dziękuję za słowa wsparcia, chyba mi pomogły ^^)
Z samego rana (sobota 7:00 - uwierzycie ?) zabrałam się za szlifowanie i malowanie. Na szybko coś tam uszyłam i póki jeszcze słońce nie zaszło pstryknęłam kilka fotek.

Moja Hujoo Yomi dostała imię Rose.
Mam nadzieję, że wam się spodoba, bo ja dla niej głowę straciłam.

Poznajcie Rose:

Cześć jestem Rose

Cieszę się, że tu jestem

A wy?

Jak by kogoś interesowało parę fotek technicznych:

Hujoo Yomi ok 25 cm

Ciałko okazało się, że miało poskręcane gumy w środku, dlatego nie bardzo było kumate. Teraz po wyprostowaniu, jest dużo lepiej. Choć i tak nie jest tak mobilne jak obitsu. Ale może się go jeszcze nauczę. Zawsze mogę wymienić na obitsu. Tworzywo dużo lepszej jakości niż u Blyh.

No wszystkie ubranka muszę być rozpinane, bo się łapek nie wyciąga jak w obitsu.

Jeśli chodzi o oczy, to zalecane są 20 mm, ale mnie bardziej podobają się mniejsze. Szklane 18 mm najbardziej, ale kiedy je kupowałam były tylko szare. Za to trafiła mi się promocja na akryle - połówki, to sobie kupiłam kilka par :)

Oczy szklane 18 mm

Oczy - 20 mm akryl połówki, jak dla mnie za duże

Oczy - 18 mm akryl połówki kolory morski i ciemny brąz, super, ale dla kolejnych lal ^^)

Bardzo praktyczne rozwiązanie z mocowaniem oczu. Można wypróbować różne rozmiary gałek.

No i wielka stopa - prawie 4 cm !!!

Buty 3,7 cm czasami mogą być ciut ciasne, skarpetka nie wejdzie. Za to trampeczki o tym samym rozmiarze 3,7 cm są idealne.

Wig jest 8-9" burgundowy długi podobno żaroodporny, ale nie próbowałam - jakościowo świetny, rewelacja. Trochę go przycięłam, bo nie lubię zbyt długich włosów. W planach miałam w ogóle zrobić jej krótkie włoski, ale ten wig jest zbyt dobry, żeby go ciąć. Jak będzie taki krótki to dokupię.

Hujoo Yomi PRZED

Hujoo Yomi PO

I to by było na  tyle w tym temacie.

Teraz biegnę do maszyny, coś tam jeszcze uszyć, żeby Rose mogła wreszcie ogłosić urodzinowe candy.

Pozdrawiam Was serdecznie :)))

Dłuuugiego krótkiego weekendu :)