Transplantacja

Co nowego?
Ano przybyły kolejne ofiary transplantologii.
Night Lolita Dolls.

Night Lolita dolls.

Się boimyyyyyy.

Certyfikaty itp. 

Plakaciki

Lalki te jakoś mnie całkiem nie ruszają, jedyne czego od nich potrzebuje to ich ciałka.

I tak stwierdzam, że chyba jeszcze za mało ich kupiłam, bo teraz główkuję, którą główkę przeszczepić. 

Oprócz tych co mam przybyła jeszcze jedna kandydatka do tego ciałka, ale  o tym innym razem.

Postanowiłam zatem zacząć ulepszanie od lalek, które już mam. 

Na pierwszy ogień poszła Jasmine ( Jecci Five ).

Dostała nowe ciałko ( od jednej z dawczyń powyżej ), a także zamiast zębów zrobiłam jej języczek i obcięłam trochę inaczej grzywkę.

Lalka z języczkiem marzyła mi się już od dawna :).

Teraz tak myślę, że jeszcze chyba będę musiała wymienić jej oczka na bardziej realistyczne ;).

Z ostatniego spotkania lalkowego przywiozłam przepiękna czapeczkę od Rozelki, a chustę już wcześniej dostałam od Agi. No to żeby stworzyć całość uszyłam płaszczyk z polaru.

Taaak, teraz podoba mi się bardziej. Dlatego tymczasowo znika z zakładki Adoptions :)

Ciągle się coś dzieje :D

Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że tu zaglądacie :D