poniedziałek, 20 kwietnia 2015

Nieoczekiwane prezenty

Blythecon był wspaniałą okazją do odwiedzenia stolicy i poznania wielu osób.
Tych znanych z blogów i fb. Miałyśmy doskonałą okazję porozmawiać na żywo.
Choć bardzo, żałuję, że nie udało mi się dłużej porozmawiać z Kasią o customach
oraz z niektórymi dziewczynami. Czasu jednak było stanowczo za mało.
Nagromadzone lalki, przedmioty i tematy zawładnęły w pełni tymi godzinami.
Mam nadzieję nadrobić to przy okazji następnego zlotu.
Są też tacy miłośnicy lalek, którzy nie prowadzą swoich stron.
I jest ich nawet sporo, o czym przekonałam się z otrzymywanych maili. 
W Warszawie właśnie miałam okazję poznać, znaną mi jedynie z kontaktu mailowego Małgosię. Cudowną kobietę o wspaniałym humorze i usposobieniu.
Małgosia obdarowała mnie takimi fajnymi gadżetami:




Rin od razu wskoczyła na rowerek. Nawet nie wiem kiedy nauczyła się jeździć ???


Jednak kiedy zobaczyła druga paczkę, rzuciła wszystko i przybiegła po ciepłe ubranko.


Ta druga paczka to wspaniałe ubranka od Anaeski.
Wszystko jak zawsze perfekcyjnie wykonane, z wielka dbałością o mikroskopijne szczególiki :)


Do ubranek dołączona była ta mała śliczna laleczka -dostała już imię - Manetka ;)


I tak ciepło ubrana Rin, zaczęła molestować piesełka. 
Jak to rezolutny skrzat, nawet go dosiadła :)







Rin i Wielki Pies bardzo się polubili :D

Pozostałe ubranka i prezenty pozostawię sobie do prezentacji przy okazji innych postów.
OGROMNIE  DZIĘKUJE  WAM  DZIEWCZYNY  ZA  TĄ  MIŁĄ  NIESPODZIANKĘ
 :D :D :D
<3 <3 <3
Pozdrawiam was serdecznie :)

10 komentarzy:

  1. Śliczne prezenty :) takie niespodziewane są najlepsze :)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne prezenty :) takie niespodziewane są najlepsze :)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne upominki! Maluszek chyba bardzo zadowolony. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mikroskopijne śliczności!! Anaeska wyczarowała z włóczki istne cudeńka!
    Lalki dają w życiu dużo radości, ale lalkowe koleżanki są prawie jak siostry :) zaskakują, wspierają i wiedzą co lubisz najbardziej i nie pytają dlaczego akurat są to rzeczy lalkowe :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi miło, że Rin zadowolona z prezentów :) Widzę jednak, że elfy mają ciut mniejsze główki niż małe dalki, może nie zgubi bereciku w czasie szaleństw na rowerku :) Zamęczy tego psiaka no!
    Buziaki i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale w tym ciut za dużym berecie bardzo w klimacie
      rasta wyszła - reagge w skali skrzaciej :)))

      Usuń
  6. zachwycam się niezmiennie podłogą - to deski,
    panele czy fototapeta jeno na użytek sesyjek?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tło fotograficzne :) Specjalne dla lalek :)

      Usuń
  7. śliczne prezenty, a takie niespodziewane jeszcze bardziej cieszą :-)
    a i rowerki mam podobne do Twojego tylko w innych kolorkach :-)
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Unos bonitos regalos,enhorabuena!!!!
    Besos.

    OdpowiedzUsuń