niedziela, 4 października 2015

Heather DZ

Czarownice rządzą :D
Dlaczego?
Bo to druga lalka jaką mam, której oryginał jest wiedźmiński ;) (pierwsza była Icy Halloween ).
Zdałam sobie z tego sprawę dopiero teraz HAHAHAHAHAHA :D

To oryginalna Heather ( zdjęcie ze strony DZ ).

A tak wygląda moja:




Jeszcze nie pomalowana, ale już napatrzeć się nie mogę.
To moja pierwsza, osobista bjd. 

Ciałko kluskowate, takie jak lubię. Rozmiar YOSD, czyli też pod mój gust. 
Pięknie pozuje, nie ma problemów z utrzymaniem równowagi.
Jakość wykonania- bardzo starannie. Kolor normal pink.
Oczka ma 14 mm randomowe. Jak dla mnie ciut za duże. Postaram się zmienić na 12-tki.
No cóż...
Wpadłam :(
Już znalazłam kolejną Yośkę do kolekcji :D
Czyżby moją wishliste szlag trafił??? ;)

Ściskam was gorąco i serdecznie.
Dziękuję, że tu jeszcze zaglądacie :)


13 komentarzy:

  1. Urocza kluska :) chociaz w tym wiedzminskim wydaniu tez mi sie podoba :D Ciekawa jestem jej ostatecznego wygladu, mam nadzieje, ze nas wkrotce nim uraczysz ;)
    Koniecznie musze zrobic jak juz wroce bo domu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozumiem doskonale radość z pierwszej BJD, bo mam świeże doświadczenie w tej dziedzinie :D Tak więc gratuluję i cieszę się razem z Tobą :D !!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lalka cudowna, gratuluję
    A do tego jest Heather *-* ❤

    OdpowiedzUsuń
  4. Te cudowności mają być wiedżmą, to się chyba komuś coś pozajączkowało :) przecież to sam czar i urok osobisty i to piękne pysio. BJD rządzą, wpada się jak przysłowiowa śliwka w kompot :) Jakość tych lal powala. pa pa.

    OdpowiedzUsuń
  5. w życiu bym nie podejrzewała Jej o takie pochodzenie :)))
    wielce całuśne usteczka ma niuniusia, wielce...

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka śliczna! Bardzo specyficzna, ale przykuwa uwagę. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulujè..
    Jest slodka nawet taka jaka jest.. Już nie mogę sie doczekać Twoich czarów..

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoja Heater jest przeurocza nawet blankowa, aż strach pomyśleć jakie cudo z niej wyczarujesz :) bo wiem, ze wyczarujesz cos ślicznego :) Jej buzialek jest tak przeuroczy, ze napatrzeć się nie mogę <3
    No i rewelacyjnie, że się rozmiarowo zgadałyśmy :) będzie maszyna furkotała i nasze panny urozmaicą swoją garderobę :) Buziaczki wielkie!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję pięknej panny i oczywiście czekam na metamorfozę którą zresztą bardzo lubię w twoim wykonaniu. Trzymam kciuki i czekam na efekt.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydaję że oczka ciut mniejsze mogły by być ładniejsze :).

      Usuń
  10. No wreszcie doczekała się posta :) Gratuluję i zazdroszczę! Wygląda nieziemsko. Stylizacja oryginalna cudowna, jestem bardzo ciekawa jak ją zaczarujesz. Nie dziwię, się że wpadłaś. A listy mają to do siebie, że łatwo je zmieniać :D

    OdpowiedzUsuń
  11. No nigdy bym nie powiedziała, że to słodkie dziewczątko było kiedyś czarownicą :) Ja dasz jej nową buzię to już na pewno oczaruje nas wszystkie, a Ty potrafisz czarować ;)))
    Pozdrawiam serdecznie Aniu i czekam na Twoje czary :)))

    OdpowiedzUsuń